Wieprz od granicy gminy do mostu w Oleśnikach


Spacer wzdłuż Wieprza zaczynamy od wschodniej granicy gminy na poziomie lustra wody ok. 171 m npm.

Gdzieś w tym miejscu Wieprz wpływa do gminy Trawniki. 1.04.2002

I tu spotyka nas przykra niespodzianka. Gdzieś pod koniec 2001 lub na początku 2002 roku jakaś ekipa zaczęła tutaj "regulować" Wieprz. W rezultacie dokonano straszliwego spustoszenia. Brzegi okołocono niemal z wszelkich drzew i krzewów. Najgorsze, że zaczęto prostować Wieprz barbarzyńsko przekopując kanały tam, gdzie brzegi meandrującej rzeki zbliżały się do siebie na odległość kilku metrów.

Dwa z miejsc, w których przekopano kanały likwidując meandry. 1.04.2002

Rozumowanie było zapewne następujące: wyprostujemy rzekę, woda szybciej popłynie, nie będzie wiosennych powodzi. To nonsens. Panowie decydenci i melioranci, to nie tak. Wyprostowana rzeka mieści mniej wody i właśnie taka uregulowana rzeka funduje powodzie - może krótsze ale na pewno gwałtowniejsze. To nie są moje dumania ale wniosek, jaki wysunięto na Zachodzie. Widziałem o tym program w telewizji niemieckiej, w którym rozważano albo nawet realizowano odtwarzanie meandrów już uregulowanej rzeki. A dolina Wieprza jest w stanie pomieścić każdą ilość wody. Inna sprawa, że ludzie się budują w zagożonych terenach a urzędnicy pewnie dają tam pozwolenia na budowy...
Teraz tutaj, kiedy robiłem te zdjęcia nie słyszałem ani jednego ptaka. A było ich mnóstwo.

Zobacz na ten sam temat artykuł z "Gazety Wyborczej" z 4.12.2002

Tak wygląda "uporządkowany" Wieprz. Serce się kraje... 1.04.2002

Na pierwszym planie rozkopana jama bobrów. Tego też wymagała "regulacja"?. 1.04.2002

Widok z mostu w Oleśnikach Z prawej dopływ Marianka. Nieco dalej kilka ocalałych drzew. 1.04.2002
Widok z szosy między mostem na Wieprzu a mostem na kanale w kierunku wschodnim. 3.05.1999

Most w Oleśnikach. Poziom wody ok. 170 m npm. 1.04.2002




W dół rzeki

Napisz do mnie aktualizacja:
6.12.2002
powrót do poprzedniej strony powrót na początek strony